Myślę i myślę, co by tu nowego do życia pasiecznego wprowadzić lub jak sobie urozmaicić ten czas kiedy pszczół już, chwilowo, nie widuję ... mogłabym zacząć robić czapki na drutach, albo szydełkowe sukienki, ale nie... chyba już nie...
Może to smutno zabrzmiało, ale naprawdę po pół roku pracy przy miodobraniu, człowiek cieszy się, że na jesienno-zimowe pół roku sobie trochę odpocznie i będzie mógł cieszyć się owocami swojej pracy. Wiadomo pszczoły mają tu główny czynnik sprawczy- przy naszej "niewielkiej" pomocy i opiece... ;)
Komu się wydaje, że może się za to wziąć, bo to łatwy kawałek chleba, to się grubo myli. To naprawdę ciężka praca przez praktycznie cały rok- oczywiście najwięcej pracy jest wiosną i latem, kiedy trwa miodobranie. Na zimę zostaje już tylko sprzedaż, codzienne oklejanie etykietami, pakowanie, wysyłanie, jeżdżenie do klienta, ogłoszenia itp.
Jednak mimo nawału pracy, pszczoły umilają nam czas swoim towarzystwem, ponieważ te słodkie stworzenia mimo nagłych porywów złości (czasem jak się jakaś czepi, to fruwa i fruwa mi przed maską) które objawiają się bolesnymi ukłuciami, są niezwykle interesujące i bardzo łatwo wciągają człowieka w swój świat.
Myślałam, że będę się bała pszczół, bo zawsze puchłam ( i puchnę) po ugryzieniu, ale absolutnie nie... nie, nie boję się nawet jak fruwa koło mnie pół pasieki- co często się zdarza kiedy po miodobraniu wsiadamy do samochodu, w którym znajduje się pełno pszczół. A do tego każde ugryzienie przyjmuję z niejaką radością i pocieszam się faktem, że jad pszczoły dobrze działa na stawy i ogólnie wzmacnia organizm, a pszczoła oddała mi przysługę i czasem nawet mi smutno, że dla takiej pszczoły już nic nie jestem w stanie zrobić. Tłumaczy je to, że mają w tym swój cel- bronią swojego gniazda i siebie, paradoksalnie kosztem własnego życia. Bo jak wiadomo pszczoła po ugryzieniu człowieka, umiera.
Trochę się nostalgicznie zrobiło, a ja przecież miałam o nowościach w naszej ofercie. Cóż poradzić mam na to, że moja głowa nie pozwala mi normalnie, spokojnie funkcjonować i muszę non stop coś kombinować i wymyślać. Może nie zawsze moje pomysły się sprawdzają, bo tak na przykład próbowałam stworzyć miód z dynią i imbirem... i niestety w tym przypadku mój pomysł okazał się niewypałem, jako, że dynia, ma w sobie za dużo wody, no i miód po wymieszaniu z przecierem z dyni stał się za bardzo płynny- w smaku, moim zdaniem, pyszny ale co z tego...
Jak się łatwo można domyślić, na tym nie poprzestałam i wymyśliłam co innego. Czyli, trochę innowacyjne etykiety w zestawach lub jeśli ktoś sobie zażyczy- bez żadnych dodatkowych kosztów, tylko cena miodu- tak po prostu też mogę okleić słoik miodu.
W niektórych miejscach zmieniłam czcionkę, i z przodu wstawiłam napis: I bywa też miłość o smaku miodu... oraz dodałam sentencję na każdym smaku inną. Na razie tylko na kilku smakach , a potem zobaczymy. Czy to się sprawdzi, czy Wam pomysł się spodoba- czas pokaże. Poniżej nowości.. Czasem człowiek musi, bo inaczej się udusi...
Oczywiście zapraszamy też do zapoznania się z pełną aktualną ofertą: Cennik
*******
Może to smutno zabrzmiało, ale naprawdę po pół roku pracy przy miodobraniu, człowiek cieszy się, że na jesienno-zimowe pół roku sobie trochę odpocznie i będzie mógł cieszyć się owocami swojej pracy. Wiadomo pszczoły mają tu główny czynnik sprawczy- przy naszej "niewielkiej" pomocy i opiece... ;)
Komu się wydaje, że może się za to wziąć, bo to łatwy kawałek chleba, to się grubo myli. To naprawdę ciężka praca przez praktycznie cały rok- oczywiście najwięcej pracy jest wiosną i latem, kiedy trwa miodobranie. Na zimę zostaje już tylko sprzedaż, codzienne oklejanie etykietami, pakowanie, wysyłanie, jeżdżenie do klienta, ogłoszenia itp.
Jednak mimo nawału pracy, pszczoły umilają nam czas swoim towarzystwem, ponieważ te słodkie stworzenia mimo nagłych porywów złości (czasem jak się jakaś czepi, to fruwa i fruwa mi przed maską) które objawiają się bolesnymi ukłuciami, są niezwykle interesujące i bardzo łatwo wciągają człowieka w swój świat.
Myślałam, że będę się bała pszczół, bo zawsze puchłam ( i puchnę) po ugryzieniu, ale absolutnie nie... nie, nie boję się nawet jak fruwa koło mnie pół pasieki- co często się zdarza kiedy po miodobraniu wsiadamy do samochodu, w którym znajduje się pełno pszczół. A do tego każde ugryzienie przyjmuję z niejaką radością i pocieszam się faktem, że jad pszczoły dobrze działa na stawy i ogólnie wzmacnia organizm, a pszczoła oddała mi przysługę i czasem nawet mi smutno, że dla takiej pszczoły już nic nie jestem w stanie zrobić. Tłumaczy je to, że mają w tym swój cel- bronią swojego gniazda i siebie, paradoksalnie kosztem własnego życia. Bo jak wiadomo pszczoła po ugryzieniu człowieka, umiera.
Trochę się nostalgicznie zrobiło, a ja przecież miałam o nowościach w naszej ofercie. Cóż poradzić mam na to, że moja głowa nie pozwala mi normalnie, spokojnie funkcjonować i muszę non stop coś kombinować i wymyślać. Może nie zawsze moje pomysły się sprawdzają, bo tak na przykład próbowałam stworzyć miód z dynią i imbirem... i niestety w tym przypadku mój pomysł okazał się niewypałem, jako, że dynia, ma w sobie za dużo wody, no i miód po wymieszaniu z przecierem z dyni stał się za bardzo płynny- w smaku, moim zdaniem, pyszny ale co z tego...
Jak się łatwo można domyślić, na tym nie poprzestałam i wymyśliłam co innego. Czyli, trochę innowacyjne etykiety w zestawach lub jeśli ktoś sobie zażyczy- bez żadnych dodatkowych kosztów, tylko cena miodu- tak po prostu też mogę okleić słoik miodu.
W niektórych miejscach zmieniłam czcionkę, i z przodu wstawiłam napis: I bywa też miłość o smaku miodu... oraz dodałam sentencję na każdym smaku inną. Na razie tylko na kilku smakach , a potem zobaczymy. Czy to się sprawdzi, czy Wam pomysł się spodoba- czas pokaże. Poniżej nowości.. Czasem człowiek musi, bo inaczej się udusi...
Oczywiście zapraszamy też do zapoznania się z pełną aktualną ofertą: Cennik
*******
NOWOŚĆ!
Miód Pszczeli 2 x 1,2 kg z Sentencją, Na Prezent!
60 zł za 2,4 kg miodu ( 2 x 1,2 kg)
Miód Faceliowy- Sentencja na etykiecie:
"Twój umysł jest potężny. Wypełnij go pozytywnymi myślami, a twoje życie zacznie się zmieniać."
Miód Wielokwiatowy (gryka, nawłoć, gorczyca)- Sentencja na etykiecie:
"Kiedy wydaje się, że wszystko się skończyło, wszystko się zaczyna."
Miód Pszczeli 3 x 1 kg z Sentencją, Na Prezent!
75 zł za 3 kg miodu ( 3 x 1 kg)
Miód Faceliowy- Sentencja na etykiecie:
"Twój umysł jest potężny. Wypełnij go pozytywnymi myślami, a twoje życie zacznie się zmieniać."
Miód Lipowo-Gryczany- Sentencja na etykiecie:
"Szczęście jest motylem, próbuj je złapać, a odleci. Usiądź w spokoju a ono spocznie na twoim ramieniu"
Miód Akacjowo-Malinowy- Sentencja na etykiecie:
"Bądź wdzięczny za to co masz, a będziesz miał tego więcej. Jeśli koncentrujesz się na tym czego nie masz, nigdy nie będziesz miał wystarczająco dużo."
Komentarze
Prześlij komentarz