Wczoraj właśnie był ostatni dzień- zakończyliśmy miodobranie w tym sezonie ... 😔
Pobudka 6.30. Nie miałam czasu wczoraj rano robić zdjęć, by udokumentować ten historyczny dzień 😉, więc będzie trochę wspomnień z 2017 roku ...
Poniżej najnowsze zdjęcia z 13.09.2017 kiedy to zawieźliśmy do jednej z pasiek ramki, świeżo po wirowaniu, by pszczoły zabrały sobie to, co ewentualnie na nich zostało. Jak widać w ulach nastąpiło wielkie poruszenie... ☺
Zawsze marzyłam o kapeluszu z woalką... cóż mogę powiedzieć, że marzenia się spełniają 😀🐝🍯
Komentarze
Prześlij komentarz